kerri:

[^srebrna] U mnie parę razy sprzątała siostra, za pieniądze. Było ok, tylko potem trudno mi było znaleźć różne rzeczy (mam dużo gratów i drobiazgów, a mało szaf).
2014/02/05 10:51:23 przez m.blabler, 0 , 1

^srebrna: [^kerri] To ta różnica między sprzątaniem a odsyfem - w kuchni mówiłam paniom, żeby odkładały tam, skąd wzięły (narzędzia różne) i ogólnie raczej kierowałam do zadań czyszczących ;)
2014/02/05 11:06:38