evilconcarne: [^merigold] prawda? To są te momenty, gdy mi wyobraźni nie starcza. Ja rozumiem, że w coś można wierzyć, ale naprawdę nie ogarniam, jak można nie wierzyć w rzeczy typu grawitacja. |
|
2014/02/05 16:00:33 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^merigold: [^evilconcarne] no problem polega na tym, że my nie rozumiemy, jak można w coś wierzyć, bezgranicznie i w pełni, tak jak oni. Mnie to się kupy nie trzyma, nawet w kościelnych czasach nie przychodziło mi do głowy coś takiego.
2014/02/05 16:02:35
∅
2014/02/05 16:02:35