kociokwik:

[^kociokwik] Okazało się, głosem nie tylko tego żartownisia, że nie mam poczucia humoru. No kurwa, bo to jest hilaryczne, jak cię w pracy kolega łaskocze, doprawdy, co ze mną nie tak, że oponowałam serio.
2014/01/08 11:09:32 przez www, 0 , 3

^srebrna: [^kociokwik] Ouć. No to u nas nie byłoby raczej wątpliwości, usłyszałby wojskową k-jej-mać i (wysokie ryzyko) mógłby oberwać. Bo ja nerwowa jestem i np bym się wyprostowała gwałtownie/obróciła i walnęła z łokcia.
2014/01/08 11:11:57
^srebrna: [^kociokwik] Aha, jako opcja jest zawsze przeraźliwe wrzaśnięcie i rzucenie "k*, mało tonera nie upuściłam, debilu!" albo inna reakcja obwiniająca i hałaśliwa. Jakby powtórzył zabieg, to przetestuj, czy się wystraszy.
2014/01/08 11:16:35
^inka44: [^kociokwik] [^kulkacurly] [^kocimokiem] to my w pracy się szturchamy, łaskoczemy, opowiadamy nieprzystojne dowcipy...straszni jesteśmy, naprawdę.
2014/01/08 11:20:22