kheska:

a później Sowa. przytulił, pocieszył, czekał pod szkołą, spacerowaliśmy, patrzył w oczy (pewnie szukał w nich soczewek), dużo opowiadał, znów przytulił, był słodki i mega przystojny. fuck you, wyrywaczu.
2014/02/20 16:57:24 przez www, 0