kociokwik:

Matko, jaki potworny, monstrualny zmęcz. Odebrałam paczkę z DHL (wór to jest, jutro otworzę, dziś nie mam siły), zrobiliśmy zakupy, ugotowałam cito-obiad na jutro, pomalowałam z dzieckiem, poczytałam bajkę, umarłam.
2014/02/24 20:58:13 przez www, 0 , 1

^gammon82: [^kociokwik] ciekawe, takie zmęcze atakują bez wyraźnego powodu
2014/02/24 20:59:08