perdo:

I mam takie przemyślenia, że żałuję, że wchodziłam w relację, z kimś, kto wyciągął i upublicznił rzeczy, które były powiedziane prywatnie i dotyczyły czyjejś relacji z matką i ex żoną. Że są jednak granice zemsty za odrzucenie
2014/05/09 13:00:02 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^kociokwik,
^funke: [^perdo] Niestety, dla niektórych te granice nie istnieją.
2014/05/09 13:06:29
^kociokwik: [^perdo] nie no, był związek, pewne rzeczy w nim powinny zostać na zawsze. Po ludziach można chodzić jak się robi obdukcję do sprawy rozwodowej, ale wyciąganie czyichś zwierzeń, srsly? Opowiadanie szczegółów z łózka? Fu
2014/05/09 13:11:06