ochdowuja: [^tygryziolek] ja bym powiedziała, że jednak samoobwinianie - "moja wina, że daję sobie wchodzić na głowę", podczas gdy akcja zadziała się z zupełnie innej strony. |
|
2014/05/12 10:35:57 przez www, 0 ♥, 2 ∅ |
^tygryziolek: [^ochdowuja] przecież sama ^perdo ci na pisała, ze nie jest. dlaczego tak się przywiązujesz do swojej opinii? są inne perspektywy. w mojej: Perdo dzięki samoświadomości może uwalnić się od toksycznych relacji
2014/05/12 10:40:03
2014/05/12 10:40:03
^tygryziolek: [^ochdowuja] a nie da się uwolnić bez świadomości własnej roli w powstawaniu sytuacji, z której się uwalniamy. bo skoro ma być inaczej, to trzeba wiedziec jak jest, zeby wiedzieć kiedy jest inaczej niż jest. nie ma innej drogi
2014/05/12 10:41:31
∅
2014/05/12 10:41:31