finka: wieczorny telefon od mamy z przesłaniem "myślałam, że coś innego będziesz robiła w życiu a nie (tu pogarda) PRACĘ FIZYCZNĄ". Ech. po chuj ja kończyłam te studia, tak by przynajmniej nie mieli złudzeń. |
|
2014/05/13 22:42:47 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^worm: [^finka] nie łapię pogardy dla fizycznej pracy. Ale ja to truskawki cukrem, i w ogóle.
2014/05/13 22:44:12
2014/05/13 22:44:12
^kociokwik: [^finka] hm, mój teść na pytania, co ja robię, odpowiadał ludziom, że mam stanowisko o dwa stopnie wyższe w hierarchii niż miałam faktycznie. Przy mnie. Po drugim razie powiedziałam, ...
2014/05/13 22:47:12
∅
2014/05/13 22:47:12