kanusia: Oraz: stało się nieuniknione. #kanczylek wybrał wolność i guza-giganta i w końcu się spier... z naszego łóżka. Obserwacja na okoliczność wstrząśnienia bezmózgu mode on :/ |
|
2014/05/15 12:36:51 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^kulkacurly: [^kanusia] współczuje. mam nadzieje, że się skończy na guzie i strachu.
2014/05/15 12:39:02
2014/05/15 12:39:02
^wonderwoman: [^kanusia] been there. lekarka mnie pocieszyła: jeśli płakało, nie straciło przytomności i ma równe źrenice- jest ok
2014/05/15 15:50:31
∅
2014/05/15 15:50:31