 |
lvka: [^finka] Ja sobie jakoś nie przypominam, żeby mnie szczepiono na świnkę, ospę i różyczkę. To trzeba było przejść. Nie mówię o tężcu, to już inna inszość |
| 2014/05/15 13:11:54 przez www, 0 ♥, 9 ∅ |
^
^finka: [^lvka] widzisz, powiem Ci na przykładzie moich kotów. Szczepione na daną chorobę i tak ją przechodziły - tylko stosunkowo łagodnie, nieszczepione by umarły.2014/05/15 13:12:50
^inka44: [^lvka] jak to, na różyczkę nie? mnie szczepili, obowiązkowo dziewczynki były szczepione.2014/05/15 13:13:57
^evilconcarne: [^lvka] ale spoko, nie szczep. Polio i krztusiec wracają. Przy kolejnym dziecku wszyscy antyszepionkowcy będą mądrzejsi.2014/05/15 13:16:14
^melain: [^lvka] po prostu nie pamiętasz, ja też nie. znajdź swoją książeczkę zdrowia dziecka, tam masz wszystko. oraz: nie bez powodu niektóre choroby, kiedyś bardzo niebezpieczne, nie zbierają już żniwa wśród dzieci.2014/05/15 13:17:16
^kocimokiem: [^lvka] skutki uboczne tych trzech chorób są niefajne. a teraz jest tak ciekawie, że to często dorośli łapią dziecięce choroby i przechodzą ze wszelkimi fajerwerkami.2014/05/15 13:17:35
^melain: [^lvka] [^melain] hint: choroby same z siebie nie postanowiły złagodnieć, bo minęła moda, czy coś.2014/05/15 13:18:15
^erwen: [^lvka] Ta, różyczkę szczególnie dobrze jest przejść w ciąży (i pewnie te masowe szczepienia dziewcząt w latach 90. ze złośliwości). Ludzie, po co Wy dyskutujecie z kretynką.2014/05/15 13:19:12
^merigold: [^lvka] wróć do szkoły, niech ci pieniądze oddadzą. #noapologies #kurwa2014/05/15 13:34:12