finka:

[^melain] rozumiem. Ja się bałam, że u nas może tak być, ale serio słowem nikt się nie odezwał o to co i jak organizujemy, kręcili nosem na niektóre sprawy ale na tyle dyskretnie, żeby nie psuć mi radochy. Tym bardziej
2014/05/15 22:43:22 przez www, 0