ochdowuja: [^srebrna] OK, nie daje mi to spokoju: już drugi raz w ciągu ostatnich kilku dni spotykam się ze stwierdzeniem, że informatyk nie musi wyglądać. Z jakiej racji IT obowiązują inne zasady niż resztę staffu? |
|
2014/05/23 14:16:24 przez www, 0 ♥, 7 ∅ |
^srebrna: [^ochdowuja] Np. ja nie mam kontaktu z żadnym gatunkiem klienta. Całkiem. W ogóle cały nasz dział jest dość izolowany, ale niektórzy jeszcze latają albo miewają różne spotkania. Ja muszę Wyglądać tak ~raz na pół roku.
2014/05/23 14:17:58
2014/05/23 14:17:58
^srebrna: [^ochdowuja] [^srebrna] A że kupienie eleganckich bluzek jest dla mnie wysiłkiem (nienawidzę, żywo, zakupów ubraniowych), zamierzam wykorzystywać stereotyp backoffice na maksa.
2014/05/23 14:18:55
2014/05/23 14:18:55
^srebrna: [^ochdowuja] [^srebrna] Oraz, jest nas trójka takich "w głębi", dwóch kolegów i ja. Jak trzeba, to są koszule i bluzki, ale jak nie trzeba, to ja się nie będę katować.
2014/05/23 14:21:31
2014/05/23 14:21:31
^agg: [^ochdowuja] spotkałam się z poglądem (ale nie wiem, czy ma oparcie w rzeczywistości), że informatyk może pozostać ubrany wg stereotypu, jeśli nie zamierza i nie chce awansować
2014/05/23 14:23:47
2014/05/23 14:23:47
^robmar: [^ochdowuja] no głównie dlatego, że byle ekanta albo kierownika sprzedaży można pod byle budką z piwem nająć za dwa browce, a do IT trudniej znaleźć chętnego i dobrego; no i ludzie z IT lubią to podkreślać ubiorem #niemazaco
2014/05/23 15:07:40
∅
2014/05/23 15:07:40