ochdowuja: Rozumiecie, czerwiec za progiem, a ja muszę spać we flanelowej piżamie i ciepłych skarpetach. Wyjście z domu bez nakrycia głowy skutkuje kichaniem. Wczoraj tak się trzęsłam, że musiałam zapodać herbatę z prądem. Do dupy z takim majem. |
|
2014/05/25 11:32:38 przez www, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^boska, ♥
∅