shigella:

[^kerri] Tak uczciwie mowiac, to ja go troche rozumiem - upal, dziecko chce pic, a kelnerzy tego typu sie trafiaja, a jak wiemy - internalizacja irytacji zle robi. Jedyne czego nie rozumiem
2014/05/28 10:08:14 przez www, 0 , 1

^kerri: [^shigella] O, ja rozumiem irytację, sarkazm, złość na czyjeś głupkowate zachowanie itd. Nie bardzo natomiast rozumiem schodzenie do poziomu rynsztokowego. Ale może to naturalny poziom tego pana, wtedy nie mam się o co czepiać ;>
2014/05/28 18:51:01