porzeczek: Dżi, co jest z tymi człowiekami, kolejna osoba w ciągu kilku dni wchodzi z chodnika na jezdnię w ogóle nie patrząc czy coś jedzie czy nie. |
|
2014/05/29 13:35:56 przez www, 0 ♥, 3 ∅ |
^lavinka: [^porzeczek] Pewnie zza granicy (zachodniej) przyjechał. Siła przyzwyczajenia. Tam samochody zatrzymują się przez zebrą zanim człowiek do niej dojdzie, a co dopiero wejdzie.
2014/05/29 14:24:54
∅
2014/05/29 14:24:54