kociokwik:

[^gliniany] to znaczy ja w ogóle nie kumam koncepcji "mąż/żona mnie nie puszcza" - jak nie mam nic palącego na ten termin, to co mnie, z kim pije ślubny/a? Jego zdrowie, jego wątroba, jego odpowiedzialność.
2014/05/05 14:23:06 przez www, 0 , 2

^gliniany: [^kociokwik] nie widzieliśmy 10+ lat, nie wiem jakim cudem został pantoflarzem.
2014/05/05 14:25:15
^lavinka: [^kociokwik] Mam wrażenie, że to zawsze ściema. Ktoś zwala na żonę, a tak naprawdę ma ciężki kuper i woli spędzić wieczór przed komputerem.
2014/05/05 14:49:46