lavinka: Wieczór udany. Uratowałam jeża, który by wpadł pod samochód, ale postawiłam w poprzek drogi rower i żaden samochód nie mógł przejechać dopóki jeż nie zszedł z drogi. Zablokowałam jedną panią w cienko-cienko, która mnie poparła. :) |
|
2014/06/09 22:15:46 przez www, 5 ♥ |