serszi:

upłynniłam też trochę gotówki w chińczaku: mam kapelutek imitujący pandę, dwie pary okularów bez szkieł, ale za to ze świecącą gwiazdką z boku, maskę karnawałową i wielką zapalniczkę. jestem gotowa na festyn, śmiem twierdzić.
2014/08/27 20:49:40 przez www, 1

Lubią to: ^nastavljanje,