lavinka: O, flejm o tatuażach? Ja czasem uchodzę za faszystkę, bo nie akceptuję kolczyków u dzieci. Żadnych kolczyków, a zwłaszcza u niemowląt. Są dla mnie tym samym, co tatuaż, czyli rzeczą, którą powinni dorośli (i właśnie za to obrywam, że kolczyk=tatu). |
|
2014/08/28 15:07:58 przez www, 0 ♥, 5 ∅ |
2014/08/28 15:10:51
2014/08/28 15:14:48
2014/08/29 09:18:16