kocimokiem:

[^funke] ja tam wolę czas po urodzeniu Zośki, jest ciekawiej. ciąża mi się nie podobała, cała reszta tak, bo dzieci są fajne na każdym etapie bycia dzieckiem
2014/08/14 17:49:34 przez www, 0 , 3

^funke: [^kocimokiem] Wiesz, problem w tym, że jak chce się własne osobiste dziecko, a nie chce korzystać z usług surogatki, to nie ma jak pominąć etapu ciąży. Który wydaje mi się notabene przerażający i koszmarnie długi...
2014/08/14 17:54:56
^funke: [^kocimokiem] [^funke] ...(9 miesięcy! Prawie rok!) oraz niszczący dla organizmu. A wizja skoków nastrójów po prostu mnie PRZERAŻA. Gdyż miałam takowe już po środkach anty i słabo mi na myśl, że mogłoby być tak lub gorzej.
2014/08/14 17:55:59
^lavinka: [^kocimokiem] Okres niemowlęcy jest przereklamowany. W zasadzie pierwszy rok to koszmar, potem z dnia na dzień lepiej.
2014/08/15 00:10:11