kasicak: Nurtuje mnie od soboty - jak to jest przyzwyczajać się do jazdy w ruchu lewostronnym np. wyjechawszy na Wyspy? Ktoś to miał? To jest w ogóle możliwe? ;)
	2014/09/15 12:02:18 przez m.blabler, 1 ♥, 6 ∅

Lubią to: ^perdo, ♥

^wiku: [^kasicak] ^gliniany?
2014/09/15 12:03:01

^aniaklara: [^kasicak] ja tylko rowerem, bez problemu. ale Japończycy łagodni ludzie, rowerami to oni i tak jeżdżą każdą stroną i w każdym kierunku :-)
2014/09/15 12:03:22

^gliniany: [^kasicak] trzy tygodnie temu pierwszy raz w życiu wjechałem na wyspy. od tygodnia mniej wiecej jeżdżę regularnie po londynie. da się, dobrze się jeździ ale trzeba być czujnym, żeby nawyki nie wzięły góry. zwłaszcza na rondach
2014/09/15 12:06:54

^gliniany: [^kasicak] [^gliniany] oraz lepiej mieć albo prędkościomierz wyskalowany albo dobrego gpsa z aktualną mapą limitów prędkości, mandaty są bolesne finansowo.
2014/09/15 12:07:44

^dzierzba: [^kasicak] brat wyjechany do australii twierdzi ze spoko. paradoksalnie, jak jest ruch jest łatwiej, bo jedzie 'jak wszyscy' czasem mu się myli na małych pustych uliczkach
2014/09/15 12:32:01

^agg: [^kasicak] ja dałam radę, tylko raz mnie na rondzie otrąbili
2014/09/15 12:35:44