kocimokiem:

w klasie mamy trzy niezależne ogniska wszawicy. tj. u Zosi zaleczone, u kolegi rozwojowe i nabyte z wypożyczonego kasku narciarskiego (rodzina też ma wszy) i u koleżanki, nabyte z toczka jeździeckiego
2014/09/19 08:19:33 przez www, 0 , 2

^krushynka: [^kocimokiem] nie da się tego tagować? ;)
2014/09/19 08:20:40
^kocimokiem: [^kocimokiem] w zasadzie sytuacja łatwa do ogarnięcia, gdyby nie matka histeryczka, która oznajmia, że nie nałoży dziecku nafty kosmetycznej na włosy w weekend, bo jej córka to nie patologia
2014/09/19 08:20:40