gliniany:

[^eknuf] co wszyscy tak nostalgicznie wspominają 3310, przecież to badziew był. Naprawdę odporna i zdolna wbijać gwoździe była 5110.
2014/09/19 21:57:58 z 'London' przez www, 0 , 2

^eknuf: [^gliniany] Też była kiedyś w rodzinie ;) A pierwszką komórkę Tata dostał gatis do kasy fiskalnej - Motorola D-160, która mogła chodzić na 4 paluszkach (tych normalnych AA) i też była niezniszczalna.
2014/09/19 22:01:07
^shenn: [^gliniany] miałam! mój pierwszy telefon ^^ niezniszczalny... tyle razy leciał gdzieś daleko i nic, jeno bateria się odczepiała ;)
2014/09/19 22:19:44