perdo:

[^perdo] znam panny, które nie czują się oburzone jak ktoś je klepnie w tyłek. Ja dałam koledze w twarz. Publicznie. i uwaga - ON SIE OBRAZIŁ...
2014/10/13 15:53:53 przez www, 1 , 7

Lubią to: ^robmar,
^kocimokiem: [^perdo] siostro?
2014/10/13 15:54:58
^szpro: [^perdo] a ja dostałam oklaski (jedyny raz, kiedy komuś w mordę dałam)
2014/10/13 15:55:03
^perdo: [^perdo] więc trololo i zachowujmy się z uważnością na to, że granice są bardzo subiektywne
2014/10/13 15:55:17
^kulkacurly: [^perdo] huhuhuh, kolega mojej mamy też:D wiesz co było lepsze? że chciał jej oddać!! ale się inni na niego rzucili://
2014/10/13 15:55:18
^dees: [^perdo] co mi przypomniało z innej beczki, że w sobotę byłam zszokowana widząc jak tatuś przymierza się do spoliczkowania swego syna, lat na oko 4. nadal jesteśmy we fr, cóż...
2014/10/13 15:55:40
^melain: [^perdo] ale spójrz jeszcze raz co porównujesz :)
2014/10/13 15:58:58
^lavinka: [^perdo] Ja kiedyś dałam kopa w tyłek z twardej podeszwy kolesiowi, który wysiadając z autobusu pchnął mnie na wiatę z koszykami. Był o głowę ode mnie wyższy.Zaczął wołać ochronę.Pan ochroniarz bardzo się śmiał. :)
2014/10/13 16:01:04