kulkacurly:

[^malcem] Wiedziałaś, że "Zaklinacz koni" to jest książka dla koniarzy? Wiedziałaś? Ja myślałam, że to książka o walce ze słabościami, o szukaniu siebie, o walce. NIE. To książka o koniach.
2014/10/14 11:44:54 przez www, 3 , 7

Lubią to: ^matemaciek, ^paranoid, ^ciotkasamozlo,
^gammon82: [^kulkacurly] gdyby Ernst Kaltenbrunner przeczytał "Zaklinacza koni", biłby konia zamiast więźniów
2014/10/14 11:46:11
^paranoid: [^kulkacurly] #przprszm
2014/10/14 11:46:30
^precious: [^kulkacurly] aj, bo Ty wszystko komplikujesz i szukasz drugiego dna ;)
2014/10/14 11:46:42
^ciotkasamozlo: [^kulkacurly] PORADNIK!;D
2014/10/14 11:51:33
^malcem: [^kulkacurly] no nie wiedziałam, ale ja tępą dzidą jestem ;>
2014/10/14 11:54:26
^froufrou: [^kulkacurly] O! to już wiem o kim mowa. O tej, co bez żenady przyznaje się, że nie wiedziała kim był Beksiński ojciec i Beksiński syn.
2014/10/14 11:55:26
^psycho_for_hire: [^kulkacurly] >> To podobnie jak "Zaklinacz psów" Ceasara Milana
2014/10/14 12:03:14