erwen:

[^sithian] Tacę stołówkową nie, ale pomijając normalne już jabłka, słodycze, drożdżówki i domowe lunchboxy, miałam próby jedzenia pizzy, kebaba, zupek chińskich i obiadków na wynos z mięsem, ziemniakami i surówką. Tak, na ćwiczeniach.
2014/10/14 12:07:25 przez www, 0 , 3

^perdo: [^erwen] ooo - u nas był luksus, jak była zgoda na kawę na zajęciach
2014/10/14 12:08:14
^kulkacurly: [^erwen] O.o
2014/10/14 12:10:05
^srebrna: [^erwen] Ja nie pamiętam, żeby u nas odbywało się spożycie... Może kawa/cola/woda, ale ukrywane dyskretnie. Pamiętam jakieś zajęcia z makroekonomii o 7:00, wtedy prawie wszyscy podpierali czoło na puszce z colą.
2014/10/14 12:10:22