  | 
			kr2ysiek:
   [^lavinka] No wcześniej też zwykle nie używałem, podobnie jak największych zębatek z tyłu. Teraz bardziej racjonalnie je używam. A na stromych podjazdach z przodu na najmniejszą, z tyłu na największą i podjadę. | 
		
				
			 | 
							2014/10/15 11:43:12 przez www, 0 ♥, 3 ∅				
				 | 
		
	
 
				
		
			^
lavinka: [
^kr2ysiek] Ja się staram jeździć w miarę lekko, wtedy mi się części mniej zużywają. Przy jeździe 3-4tys. w roku starczało wymieniać części raz na dwa, trzy lata. Po tym roku, gdy w październiku mam już 5tysi, wszystko poszło szybciej.
			
2014/10/15 11:53:21		 
				
		
			^
eknuf: [
^kr2ysiek] Ja akurat na mieście często. Mam układ 3:6. Zwykle ruszam (np z krzyżówki) na 2:3-2:4 i ledwo się rozpędzę, przerzucam na 3:4 - u mnie to takie standardowe przełożenie ;)
			
2014/10/15 11:54:03		 
				
		
			^
lavinka: [
^kr2ysiek] Obiecałam sobie wymieniać łańcuch co 2 tysiące, zobaczymy czy wytrwam w postanowieniu, bo dla mnie pójście do serwisu to duży stres (obcy ludzie, z którymi muszę rozmawiać).
			
2014/10/15 11:54:13		 
				∅