gusiowata:

W ogóle odrobaczanie stada kotów to fun fun fun. Pilnujesz żeby pożarli, żeby pożali tą właściwą porcję, żeby nie podebrali innemu, żeby nie wyrzygali, żeby nie zwiali w trakcie i inne takie. Z odpchleniem przewiduję podobną zabawę.
2014/10/23 15:21:29 przez www, 2 , 2

Lubią to: ^perdo, ^robmar,
^kerri: [^gusiowata] Na odpchlenie to są chyba krople na kark? #kapsulka dostała coś takiego, a tabletkę jej zapodał weterynarz, bo ja się bałam :)
2014/10/23 15:22:24
^funke: [^gusiowata] [^kerri] Tak, na pasożyty aplikacja na kark i po krzyku :-)
2014/10/23 16:14:03