gliniany: Kota przylazła się pomiziać. Kota usiadła w tym celu na telefonie. Zadzwonił rekruter. Mam bardzo zestrosowanego kota, schował się do szafy :) Oraz dawno nie odbierałem telefonu prawie płacząc ze śmiechu. |
|
2014/09/22 17:49:15 z 'London' przez www, 3 ♥ |