evilconcarne:

[^kerri] nie chodzi o emocje, a o bezczelne powodowanie dyskomfortu u wywołującej te emocje. Bo im wolno (sami sobie to prawo nadali). Przyznasz, że u nas jednak ciut bardziej powściągliwie jest na ulicy, nie?
2014/09/23 17:36:42 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^altamira,
^kerri: [^evilconcarne] A to jeszcze inna sprawa. Ja nie wywołuję niezdrowego zainteresowania, to się nie znam :x Ale owszem, wkurzałoby mnie, gdybym nie mogła normalnie patrzeć, bo jeden z drugim może dostać wzwodu na widok zielonych tęczówek.
2014/09/23 17:40:46