kociokwik:

dziś znów wyszłam godzinę po czasie, nie wiem, jak ona z tego zrobi dowód na moją złą organizację, bo czekałam na jej podpis na dokumencie gotowym od wczoraj. Mam chore dziecko, mogłam brać L4 od dziś na kilka dni i mieć w nosie. I co?
2014/10/01 20:16:44 przez www, 0 , 2

^kociokwik: [^kociokwik] i zrobiło mi się żal tej przestraszonej praktykantki, która miała raptem jeden dzień szkolenia i miałaby zostać całkiem sama, i poprosiłam Rodzica B, żeby wziął na siebie to L4 dzieckowe. Ja jutro wyjdę wcześniej i go zmienię
2014/10/01 20:17:59
^sithian: [^kociokwik] I trzeba było.
2014/10/01 20:19:05