kerri: A w PKSie była kontrola. Szczęśliwie udało mi się znaleźć bilet w czeluściach torebki. Inny pasażer był lepszy, bo zgubił swój bilet zaraz po kupieniu i kierowca za niego poświadczał. |
|
2014/10/03 11:32:31 przez m.blabler, 1 ♥, 1 ∅ |
Lubią to: ^robmar, ♥
∅