agg:

[^kociokwik] odpowiadanie na ogłoszenia, gdzie piszą o zdjęciu (być może z rozpędu) to nie jest jeszcze desperacja; koleżanka (księgowa) właśnie zamówiła sobie zdjęcie u fotografa do tego celu
2014/11/12 23:26:17 przez www, 0 , 3

^kerri: [^agg] Ej, ja też się umówiłam z fotografem celem mania ładnego zdjęcia do CV. Nawet jeśli nie użyję go do cv, wciąż mam ładne zdjęcie ;)
2014/11/12 23:27:46
^kociokwik: [^agg] nie wiem, może i trzeba, ale strasznie mnie to mierzwi.
2014/11/12 23:27:59
^lavinka: [^agg] Jeszcze trochę, a zaczną wymagać aktów ;) Jeny, w życiu nie dałam fotki do cv. Ale fakt, nie wysyłałam ich pocztą tylko dawałam do łapy istocie, która mnie miała przyjąć do pracy. I zazwyczaj przyjmowała (z polecenia byłam).
2014/11/12 23:29:27