kerri:

[^lavinka] Podobno tak bywa, ale jakie przesłanie to niesie? W gburze można się zakochać, ale żyć z nim trudno. A z Baltony zrobili ciepłe kluchy w kapciach, pfff.
2014/11/16 22:01:58 przez m.blabler, 0 , 5

^kulkacurly: [^kerri] yhy. porażka.
2014/11/16 22:03:23
^clea: [^kerri] Powiedz to tysiącom czytelniczek zakochanych w Heathcliffie :))
2014/11/16 22:04:39
^lavinka: [^kerri] W każdym można się zakochać, z każdym może być trudno. Zależy od charakteru wyjściowego kobiety. Niektóre nie zdzierżą "ciepłych kluch", choćby nienawidziły szczerze swego gbura. Taki paradoks.
2014/11/16 22:14:18
^pea: [^kerri] o tak. tego, co uczyniła z Baltoną, nie rozumiem
2014/11/16 22:49:15
^funke: [^kerri] [^kulkacurly] IMO i tak "Wnuczka..." daje radę, jestem b. mile zaskoczona. Powiew starej Musierowicz, nawet się raz zaśmiałam, czytając. W porównaniu do poprzednich kilku części - znacząca poprawa.
2014/11/17 08:18:15