leen:

wczoraj wieczorem przyjechała mama pomóc mi z małą. zatem ja - pełny luz, odżywka na włosach i te sprawy, a tu dzwoni brat, że po tatę przyjechało pogotowie... było najszybsze kąpanie #mart ever i mama pojechała, ja zostałam z rozgrzebanym
2014/11/18 09:34:51 przez www, 0 , 2

^leen: [^leen] *wszystkim* i wściekłym dzieciem. brat pisał w nocy, że zostali w szpitalu i czekają na wyniki badań, od tamtej pory cisza. nie chcę dzwonić, bo może odsypiają albo coś, ale denerwuję się bardzo
2014/11/18 09:36:09
^kulkacurly: [^leen] współczuję i 3 ma kciuki za tatę!
2014/11/18 09:41:28