kociokwik: [^gusiowata] no więc ja biegałam tylko użytkowo, żeby zwalczyć cielsko i taniej niż karnet wypalać wraże kalorie. NIGDY nie doszłam do etapu przyjemności z biegania, nawet jak wychodziłam 4xtydzień i po 40 minut :( |
|
2014/11/30 21:33:00 przez www, 1 ♥, 2 ∅ |
Lubią to: ^ochdowuja, ♥
^gusiowata: [^kociokwik] Cho do mnie kiedyś. Jak zarażam to chodzimy/biegamy/pieprzymy głupoty a później endorfiny robią swoje (i licznik kalorii też). To naprawdę jest fajne (też pokochałam przy n-tym podejściu więc może to przed Tobą :) ).
2014/11/30 21:36:13
∅
2014/11/30 21:36:13