|
lavinka: Oraz bywanie w przedszkolu ubogaca. Kulturami bakterii. Boli mnie gardło i mam #katar Usypcie mi kurhanik. |
|
2017/02/08 17:46:25 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] I jak to było? Nieleczony #katar trwa siedem dni, a leczony tydzień? To właśnie rodzinnie przechodzimy. A dziecko nie chce oglądać bajek, bo woli się bawić.Aaa! ;) |
|
2016/09/28 11:00:57 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: Trochę globus rozwala mi łeb, a tu dziecko z #katar em każe pokazywać, jak się wyrazy pisze. Gdzie mój nurofen. #migrena a może raczej "zatkane zatoki glutem". |
|
2016/09/28 10:59:29 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: W ramach rodzinnego chorowania: mnie o dziwo lepiej z #katar #Kluska - ciężko ocenić, zobaczymy rano, raczej lepiej niż gorzej. Meteor i babcia kichają. |
|
2016/09/26 22:14:32 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: #katar trzyma, ale jakby lżej. Gdyby nie ten cholerny stan podgorączkowy, dałoby się wytrzymać. Yyy, jak zwykle choruję jak mężczyzna. :D |
|
2016/09/04 18:37:40 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Jestem umarlaczkiem. Gardło boli i ślurp, #katar Ale chyba zaczynam zdrowieć. Wstałam o 15, dużo snu chyba dobrze mi zrobiło. |
|
2016/09/03 15:31:42 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Poza tym od rana mocniejszy #katar #Kluska z drapiącym gardłem,przez chwilę myślałam,że nie uda się jej wygonić na plac zabaw.Ale w końcu tata wymyślił park i dała się przekonać.Napar z tymianku,szałwii i lipy już się parzy |
|
2016/05/24 10:57:55 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: A co do #katar u to tym razem #Kluska mnie mocno nie zaraziła, tylko parę dni byłam słabsza. Babci pomogło szczepienie na grypę najwyraźniej, młoda już prawie zdrowa, znów obyło się bez lekarstw, odpukać. |
|
2016/03/31 01:24:06 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: #katar dzień piąty. Było już lepiej, ale poszłam na #rower i tym sposobem odblokowałam zatkane zatoki. Więc glut wrócił z podskokach. |
|
2016/03/05 16:05:22 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: #katar jakby słabszy, ale nadal czuję się paskudnie. Dwa tygodnie temu, jak zaczęły się wiosenne migreny, myślałam że nie może być gorzej. Ta. |
|
2016/03/04 13:13:22 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: #katar dzień trzeci, przechodzi na gardło na szczęście. No i Tomi kupił chusteczki i paracetamol. Usypanie kurchanu przełożę na inną okazję. |
|
2016/03/03 15:08:18 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lavinka: #Kluska przywlokła z przedszkola #katar Niestety obie z babcią się zaraziłyśmy. Młoda jakby zdrowsza, ja smarczę, kicham oraz mam bulek gardła. Szałwio ratuj. |
|
2016/03/01 16:32:28 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: Atak alergii okazał się być jednak zwykłym #katar em, bo lek nie działa. No szlag. |
|
2016/02/15 21:07:32 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: A w ogóle to dziecko mnie zaraziło #katar em. Oczywiście ja temperatura i chore gardło po jednym dniu smarkania.Apap opanował sprawę, ale mi się to nie podoba.Nic a nic. |
|
2016/01/23 15:14:53 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: #Kluska jednak zaraziła się #katar em od babci. A już myślałam, że ją ominie.Ale w piaskownicy i tak była, godzinę ale zawsze.Na zmianę z gołą głową i cienkim kominkiem. |
|
2014/10/24 13:53:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^leen] #katar to zuo. Wszystkie zęby nam szły kataralnie, błeh. Pomagało układanie Klu głowy wysoko, jak się da. Ale i tak marnie spałam, ona przeciwnie, doskonale (ja też miałam wtedy katar, bo mnie zarażała). |
|
2014/09/23 11:53:31 przez www, 0 ♥
|
|
|