artcan:
   #bry Głowa od rana nie ta co trzeba ;) już wziąłem procha :/
2010/02/10 12:36:41, 0
artcan:
   #bry miałem dzisiaj z rana napisać coś moralizatorskiego. Ale się rozmyśliłem :P ;)
2010/02/11 11:19:48, 0
artcan:
   #bry. Zaraz wyjazd. Pośpiech. Impreza nr. 1 zaliczona. teraz na 2-gą ;)
2010/02/06 11:52:14, 0
artcan:
   #bry. Od rana praca. Wysokie obroty :P Później obiad i narty. Ale słońce dowala ;)
2010/02/19 11:33:21, 0
artcan:
   #bry Tniemy po Zakopiance aż 30 km/h ;) z przerwami na małe zatorki ;)
2010/02/20 12:07:58, 0
almostsuccessfullgirl:
   #bry, czuję się tak jakby ktoś mi powyciągał wszystkie wnętrzności, pusto =/ To znak, że trzeba iść na zakupy i w końcu zaszaleć, prawda?
2010/02/05 10:14:23, 0
jenny:
   #bry. czemu mnie nie dziwi, że nie wstałam aż do teraz (a i teraz ledwo się zwlokłam z łóżka :/)? no właśnie ;)
2010/02/02 09:42:27, 0
jenny:
   #bry. czyżby znowu przedwtorek? ehh...
2010/02/15 13:37:54, 0
jenny:
   #bry
2010/02/16 13:00:53, 0
jenny:
   #bry. skrót otwarcia igrzysk rozczarował. czas na Grease <3 #oglądam
2010/02/13 14:01:44, 0
jenny:
   #bry. walentynkowe naleśniki od rodziców <3
2010/02/14 15:45:47, 0
jenny:
   #bry. mamma mia. zdrzemnąć się na chwilę - jasne :D
2010/02/12 16:55:52, 0
jenny:
   #bry. w tym cyrku od rana ruch i jak zwykle nikt nie potrafi za sobą drzwi zamknąć.
2010/02/11 11:44:33, 0
jenny:
   #bry. dawno nie pojawiłam się tu tak wcześnie, żeby załapać się na prasówkę ^norveg.a ;)
2010/02/10 10:02:58, 0
jenny:
   #bry. dziś w nocy obudził mnie taki ból, że aż miałam dreszcze i chyba zemdlałam. to chyba tak na dobry początek tygodnia :/
2010/02/08 10:54:58, 0
jenny:
   #bry. dziś miałam tak koszmarne sny, że aż się obudziłam rano z płaczem. masakra jakaś. dobrze, że słoneczko świeci za oknem, to od razu lepszy nastrój :)
2010/02/09 12:28:59, 0
jenny:
   #bry. ledwo żyję. za stara już jestem na takie maratony :/
2010/02/06 11:13:25, 0
jenny:
   #bry. za pół godziny obiad, więc śniadania nie ma sensu nawet robić - zatem herbata + książka na dobry początek (oby dobrego jednak) dnia.
2010/02/07 13:32:31, 0
jenny:
   #bry. tak sobie pomyślałam, że może jednak zacznę brać te leki, co powinnam, bo już przestają mi się nowe pudełka w szufladzie mieścić ;)
2010/02/04 12:08:19, 0
jenny:
   #bry. książka nr 4 pochłonięta jednym tchem. że też coś tak fajnego stało rok na mojej półce nieprzeczytane...
2010/02/19 15:28:20, 0
« Strona 4 »
Archiwa
Obserwujący (7)