katatonia:
   #Bry. Lubię poranki, kiedy nikt (czyt. matka) nie mówi mi co mam robić.. ;]
2011/02/05 09:07:07, 0
katatonia:
   #Bry.
2011/02/01 07:20:50, 0
katatonia:
   #Bry.
2011/02/02 07:51:03, 0
katatonia:
   #Bry.
2011/02/03 07:41:37, 0
westie:
   #bry. Chyba będę chory.
2011/02/28 08:25:22, 0
westie:
   #bry *ciamk*. Powinienem był nie wychodzić z łóżka.
2011/02/21 08:13:09, 0
westie:
   #bry, a raczej brrrrrry. Gdzie jest to cholerne #globalneocieplenie?
2011/02/23 08:17:40, 0
westie:
   #bry. Domagam się globalnego ocieplenia. Od zaraz.
2011/02/24 08:24:29, 0
westie:
   #bry. Blip się wział i się pojsrał...
2011/02/25 09:05:56, 0
westie:
   #bry. "Bedzie zimno, bedzie ślisko, na chodnikach i na drogach..." [www.youtube.com]
2011/02/14 08:16:19, 0
westie:
   #bry. Po co ja wstawałem z łóżka?
2011/02/15 08:24:54, 0
westie:
   #bry. Mam 19 dni urlopu, z którymi nie mam co zrobić.
2011/02/16 08:48:20, 0
westie:
   #bry. Zaspałem jak ostatnia kanalia.
2011/02/17 08:47:03, 0
westie:
   #bry. //blabler.pl/s/im-346714631 - this post is useless without pics. BTW: bacik też masz? :P
2011/02/18 08:10:57, 0
westie:
   #bry. Wczorajszy wieczór mogę podsumować poniższym filmikiem. [www.youtube.com]
2011/02/06 12:22:19, 0
westie:
   #bry. Zara mi urwie dupę, bo oczywiście ktoś narobił głupot, a ja muszę je wszystkie odkręcać.
2011/02/07 08:32:41, 0
westie:
   #bry. Dajcie mi misia i kocyk, idę spać.
2011/02/08 08:25:27, 0
westie:
   #bry. Nie ma to jak zaspać.
2011/02/09 08:54:22, 0
westie:
   #bry. W końcu ostatni dzień urywania dupy. Następny za jakieś pięć miesięcy.
2011/02/11 08:46:15, 0
westie:
   #bry. Całą drogę do pracy siedziałem przy nagrzewnicy. Aż nie chciało mi się wysiadać.
2011/02/01 08:27:52, 0
« Strona 3 »
Archiwa
Obserwujący (7)