|
foo: [^perdo] Trochę chcę już tylko opuścić ten niefartowny budynek, ale kusi mnie. Na wszelkie dotychczasowe pytania pani odpowiada, że ona nie pracuje na dziennej zmianie i nie wie. #foolt |
|
2025/01/29 20:40:05 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: [^dees] Na pytanie czemu przenieśli mnie do mniejszego a nie do większego pani oznajmiła, że tylko ten jeden został. Czy mogę zabukować king suite przez booking.com? Ależ. #foolt |
|
Pobierz obrazek (250.2kiB)
|
|
2025/01/29 20:37:21 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
foo: [^foo] Reasumując: nie dość, że mnie nie kompnięto za issues to jeszcze zapłaciłam za pokój "luxury" (ke? czym się ten luksus objawiał, papciami?) a przenieśli mnie do służbówki :D Amen. #foolt |
|
2025/01/29 20:25:21 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
foo: [^foo] Jak rozstawiłam stojak na walizkę to zajęłam całą wolną przestrzeń w zasadzie. Czuję się przez to jak w domu, też nie ma którędy chodzić :D #foolt |
|
2025/01/29 20:23:13 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
foo: [^foo] Kąpiel i leżakowanie w szlafroku to moja jedyna przyjemność na tym hotelowym łez padole. Pani zapiera się w żywe, że nowy pokój ma identyczną powierzchnię (z 409 do 410), a ja jestem za bardzo zmęczona na geometrię. #foolt |
|
Pobierz obrazek (1386.2kiB)
|
|
2025/01/29 20:21:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: [^sitc] Pękniecie ze śmiechu: przenieśli mnie. Do wyraźnie mniejszego i o niższym standardzie pokoju (z 409 do 410). Nie moja opinia, tak mi wytłumaczyła pani z recepcji brak paputków i szlafroka "new room is not luxury" #foolt |
|
2025/01/29 20:16:12 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
foo: [^sitc] Nie Nokia Lumia imho, poprosiłam wczoraj, ale zamiast tego naprawili zamek tymczasowo i raz udało mi się dostać do pokoju bez latania po osobę z recepcji - wczoraj wieczorem po powrocie z pracy. Dziś apiać od nowa. #foolt |
|
2025/01/29 10:26:33 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: [^foo] Srsly, jak człowiekowi powracającemu ze śniadania się pilnie chce do łazienki to ostatnie czego pragnie to dodatkowe 5 minut przestępowania z nogi na nogę i latanie cięgiem do recepcji. #foolt |
|
2025/01/29 10:21:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: Dziś już nawet obsługa hotelu była zmęczona koniecznością włamywania się do mojego pokoju, zresztą dziś to się prawie nie dało włamać, nawet po manipulacji ustrojstwem na kablu, dopiero jak z rozpędu przywalono ramieniem. #foolt |
|
2025/01/29 10:17:27 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: [^foo] To ciasto w taki magiczny sposób malało dziś :D Co wchodziłam do kuchni, to było niższe :) Sama nie chwaląc się to sprawiłam między innymi :D Wywiozę nadbagaż obywatela. #foolt |
|
2025/01/28 23:27:51 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
foo: [^foo] Pytałam, czy to jakaś specjalna okazja, urodziny czy coś. Nie, twierdzą, że zawsze w biurowej kuchni pełno takich rzeczy :) Jeszcze piłam herbatę zrobioną z dżemu :D #foolt |
|
2025/01/28 23:21:32 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
foo: Zapomniałam donieść, że źli ludzie z biura uprawiają agresywne wypasanie glutenem i cukrem. Pastries z piekarnika, cieplutkie, wchodzę do kuchni a tam dryblas Benas w rękawicach kuchennych z blachą :D Albo takie cuda, o! #foolt |
|
Pobierz obrazek (2752.7kiB)
|
|
2025/01/28 23:19:02 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
|