|
foo: Odbijam sobie za wczoraj, zabrałam się do michelenowej restauracji na kolację. Z tym chlebem to się chyba ożenię, a w maśle z miodem i czarną solą pragnę się wytarzać. #foolt |
|
Pobierz obrazek (3160.2kiB)
|
|
2025/01/28 19:20:45 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
foo: 24h. Zaczynam podejrzewać, że z tymi cepelinami to ściema, bo nigdzie nie znalazłam. Tex-Mex albo pizza? Bardzo proszę! W jednej restauracji serwują pączki z wołowiną, ale nie mieli stolików. #foolt |
|
2025/01/28 18:31:05 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
foo: Jak tylko wyjdę z hotelu to wszystko mi się podoba i mnie bawi, może dlatego, że hotel mnie tak wkurwia. A i sama jestem na siebie zła, że przegapiłam okno na darmowe odwołanie rezerwacji. #foolt |
|
Pobierz obrazek (2805.7kiB)
|
|
2025/01/28 07:53:39 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
foo: [^foo] Zgrzytam zębami, tym bardziej, że jestem nie w tym hotelu, w którym chciałam, bo zapomniałam zmienić rezerwacji. #foolt |
|
2025/01/27 21:06:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: [^foo] Zamek w pokoju się zacina, za każdym wejściem do musiała przyjść osoba z recepcji z ustrojstwem na kablu i coś naprawić. Kuchnia hotelowa miała być czynna do 22, o 21:15 nieczynne z powodu, że zamknięte. #foolt |
|
2025/01/27 21:05:54 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
foo: W sklepie tyle batoników twarogowych ile dusza zapragnie i to za grosze. Sękacz jest jakiś udawany, ma mało warstw. I smażonego chleba nie było. Na kowieńskim starym mieście życie zamiera o 21, więc idę spać bez kolacji. #foolt |
|
Pobierz obrazek (2984.5kiB)
|
|
2025/01/27 21:02:23 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
|