|
pagan: Gdy patrze na ilosci i rodzaj karmy konsumowane przez panny w #hangar.ze to jestem przerazony. |
|
2009/02/18 12:34:10, 0 ♥
|
|
pagan: Wciaganie smiglowcow do #hangar.u po starcie i ladowaniu w sniegu i pelnym sloncu. I robieniu zdjec. This is FUN. |
|
2009/02/20 14:04:14, 0 ♥
|
|
pagan: Siec w #hangar.ze dziala jakby pila pol nocy. Ja tez tak dzialam. Ale ja w odroznieniu od niej mam powod, poniewaz pilem pol nocy. |
|
2009/02/11 10:04:45, 0 ♥
|
|
pagan: Dzizas... #hangar nie dziala. Jest wojskowo-lotnicza stypa. Juz jestem troche nietrzezwy. Nie pytajcie o przyszlosc. |
|
2009/02/12 15:23:08, 0 ♥
|
|
pagan: Przed #hangar.em stoja samochody, ze srodka wali gorzala i kabanosami, a nieliczni ktorzy dotarli ustalaja zeznania. |
|
2009/02/13 09:35:43, 0 ♥
|
|
pagan: A w drodze do #hangar.u skaleczylem sie w chwili, gdy walnalem w glebe na lodzie przysypanym sniegiem. Bede sie trzymal wersji, ze to na szczescie. |
|
2009/02/16 10:28:54, 0 ♥
|
|
pagan: Robercik wchodzi do #hangar.u 4 dni po wojskowo-lotniczej stypie "Oooo! Jeszcze pachnie kielbaska!" Umarlem. |
|
2009/02/16 12:44:49, 0 ♥
|
|
pagan: #hangar w sniegu, smiglowiec spadl, a w srodku panny rozmawiaja o tym, gdzie kupic farbe do wlosow. Wydaje mi sie, ze gdzies tu jest blad matrixa. |
|
2009/02/17 09:33:10, 0 ♥
|
|
pagan: #hangar Dzis znowu smiglowce startujace i nisko latające nad lotniskiem, tylko sniegu jeszcze wiecej. Nadal miodzio. |
|
2009/02/18 12:01:58, 0 ♥
|
|
pagan: #hangar #wawasapki Slownik lotniczy tlumaczy "residual deviation" na "dewiacja ostateczna". Tylko u mnie spowodowalo to glupawke. Ech. Duch w narodzie umiera. |
|
2009/02/06 12:23:14, 0 ♥
|
|
|