[^perdo] po angielskiemu też nie jestem (tak bardzo, no chyba, że jakaś oczywista oczywistość), ale po polsku STRASZNIE. no cóż, #jestemstaraimamzazłe :D
haha. trochę mi żal ludzi, którzy nie mogą pojechać nad morze/jezioro/rzekę/basen i muszą chodzić do roboty w strojach plażowych #jestemstaraimamzazłe, ale za dużo im wystaje różnych rzeczy trochę #barszcz
[^lupinka] chyba #jestemstaraimamzazłe, ale "Rankiem biegliśmy do jeziora zmyć z siebie to wszystko nieczyste, wypłukać, przekąpać, i wyprażyć w słońcu, na gorącym piasku." no nie mogę.