przecinek92:
   6 rano, budzę się, wstaję wstawić wodę. Wracam, całuję kota, #Julian decyduje się zejść z łóżka, pije wodę, wskakuje z powrotem i liże mnie po ryjku tak, jakby chciał powiedzieć "Mama, też już wróciłem!". Synchronizacja, panie.
2014/11/24 10:29:38 przez www, 8
przecinek92:
   [^sithian] Nie no, #Julian wazy jakieś pół kilograma. :P
2014/11/23 20:41:37 przez www, 1
przecinek92:
   [^malcem] Może tak jak #Julian świrować? (Biorąc pod uwagę, że dziś 1) spał u mnie na ramionach 4 godziny; 2) nauczył się w końcu wskakiwać na meble, to może być ciężko).
2014/11/23 19:31:07 przez www, 1
przecinek92:
   Jakiego smaku koty nie znoszą? Bo muszę sobie czymś wysmarować palce, żeby #Julian się nauczył, że nie gryzie się ręki, która daje jeść.
2014/11/21 12:33:01 przez www, 0
przecinek92:
   Ja pierdolę. #Julian bawił się trochę sam ze sobą. Wzięłam go teraz na ręce i spostrzegłam, że ma przekrwione oko. :(
2014/11/20 22:25:11 przez www, 0
przecinek92:
   #Julian jest wampirem. Zostałam ugryziona do krwi przy podawaniu tabletki.
2014/11/20 13:40:25 przez www, 0
przecinek92:
   [^przecinek92] A tak, #Julian wskoczył mi na klawiaturę, bo paluszki chodzą.
2014/11/18 22:07:11 przez www, 1
przecinek92:
   Pierwsza dobra wiadomość: mogę spać spokojnie, wczoraj u #Julian'a wykluczono krzywicę. I już biega zupełnie normalnie, jesli nie szybciej i sprawniej. ^^.
2014/11/16 19:55:30 przez www, 3
przecinek92:
   [^gliniany] To nie wyrabiam sobie normy #Julian'em? :(
2014/11/14 22:13:25 przez www, 0
przecinek92:
   [^malcem] Ach, to dlatego mama z drugiego pokoju się odzywała do #Julian'a, że tego nie będziemy oglądać i zasłoniła mu oczy... (Słucham trzy po trzy przez słuchawki z przerywanym strumieniem Spotify)
2014/11/14 20:01:48 przez www, 1
przecinek92:
   #Julian zaczął na nowo hasać, uff! Nawet pomimo tego, że jeszcze dość niepewnie stawia kroki tylnymi nóżkami to zapierdziela niczym pershing, jakby chciał sobie odbić ten kilka dni przymusowego leżenia i czołgania się.
2014/11/14 13:21:29 przez www, 7
przecinek92:
   Właśnie #Julian do mnie zahajlował. Tylną nóżką. Mam nadzieję, że to oznaka powrotu do zdrowia (tego fizycznego).
2014/11/11 21:32:32 przez www, 2
przecinek92:
   Mama testuje zawołania na kota różnymi głosami. #Julian najlepiej reaguje na swoje imię wypowiadane imitowanym przepitym głosem.
2014/11/11 17:25:00 przez www, 2
przecinek92:
   Pytanie na śniadanie (jutrzejsze): dostaliśmy z #Julian'em witaminy w tabsach. Jak mam je podać kotu - a) prosto do buzi, b) rozpuścić w wodzie, c) ukryć w mokrej paszy? Czy różne sposoby mają wpływ na skład/wchłonięcie suplementu?
2014/11/10 22:37:19 przez www, 0
przecinek92:
   #Julian zażądał ułożenia się na moim przedramieniu i wtem poczułam, że CIĄŻY. Oczywistym jest, że zacieszam, że ręka mi z lekka cierpnie, nie? :)
2014/11/10 20:05:14 przez www, 3
przecinek92:
   Mokra pasza uzdrowiła #Julian'a - była dla niego tak ohydna, że podpełzł pod łóżko.
2014/11/10 19:36:57 przez www, 0
przecinek92:
   Tak, jak podejrzewałam - #Julian ma problemy ze stawami. Pani wet mówi, że to przez dietę. Zgadnijcie, kto mi ją polecił, #wyraz.
2014/11/10 12:38:40 przez www, 0
przecinek92:
   [^gammon82] [^gammon82] Gammon, Ty wyczuwasz, ze siedze przed gabinetem weta i czekam na wizyte w sprawie kosci #Julian'a, nie?
2014/11/10 11:53:33 przez www, 0
przecinek92:
   [^sithian] Obawiam się, że w ramach wymiany kota lepszy wet zabierze mi #Julian'a i odda poczucie winy.
2014/11/08 21:14:56 przez www, 0
przecinek92:
   Grulian (to znaczy #Julian) opanował kuwetę. Sam z siebie. Widać, że ma po mnie niechęć do działania pod presją, bo ogarnął ją, gdy straciłam już nadzieję. :D
2014/11/08 11:09:00 przez www, 6
   Strona 1 »
Archiwa
Obserwujący (4)