kanusia:
   [^kanusia] W poniedziałek też bym, ale jeszcze nie wiem gdzie/o której uda mi się zorganizować (pewnie zabiorę #bejra, ale muszę mieć możliwość zostawienia z kimś #kanczylek, żeby móc się ruszyć).
2016/09/29 16:23:39 przez www, 0
kanusia:
   Nieśpiący w dzień #kanczylek był tak padnięty (choróbsko znów dopadło), że padł sam z siebie i przespał całe popołudnie, bite 4 godziny, jestem w szoku. Ciekawe, o której w związku z powyższym postanowi zakończyć dzisiejszy dzień, o północy? ;)
2016/09/28 19:02:19 przez www, 0
kanusia:
   [^kanusia] oraz: #kanczylek zaczepił inne dziecko, świat się kończy
2016/09/27 21:06:06 przez www, 0
kanusia:
   [^kanusia] Dziewczynka odpowiada z rozbrajającym uśmiechem: "Sorry, I don't speak polish!". Nie chcę cię laska rozczarować, ale #KANCZYLEK TEŻ NIE ;D
2016/09/27 21:04:28 przez www, 4
kanusia:
   #kanczylek na karuzeli na placu zabaw zagaduje po kanczylkowemu (aka dużo dziwnych dźwięków i gestów oznaczających: zakręć nas teraz w tę stronę!) skośnooką dziewczynkę. (cdn)
2016/09/27 21:04:09 przez www, 0
kanusia:
   Mój od-zawsze-śpiący-sam #kanczylek już drugą noc z rzędu urządza przenosiny do naszego łóżka. Biedaczek, musi serio ciężko znosić te przedszkolne rozstania :(
2016/09/22 00:30:00 przez m.blabler, 0
kanusia:
   Jezu. Po przerwie chorobowej pierwszego dnia w placówce drama #kanczylek na wejściu o... konieczność zmiany obuwia. Kładzenie się Reytanem, te klimaty. Wyszłam zlana potem :/
2016/09/19 08:52:45 przez m.blabler, 0
kanusia:
   Mam nadzieję,że #kanczylek już nie sieje tym swoim rotawirusem czy co on tam ma na wykończeniu,bo jedyna zdrową osobą w tym domu jest jeszcze tylko #bejra.Którą to w nagłym przypływie braterskich uczuć złapał i wycałował dziś centralnie w usta... O.o
2016/09/17 23:43:21 przez www, 0
kanusia:
   #kanczylek ma rotawirusa. Na razie sprzedał go babci. Pytanie brzmi: czy jest możliwe, żeby sprzedał go również #kot.u? I czy mogę w związku z tym poratować kota ludzkimi probiotykami, czy to bez sensu/zaszkodzi?
2016/09/12 13:44:11 przez www, 0
kanusia:
   DKJP. CO JESZCZE? Nie dość, że dziecki smarkate. #kanczylek postanowił sobie wyhodować problemy żołądkowe, wszystko przez niego przelatuje dowolną stroną, łącznie ze zwykłą wodą. (cdn)
2016/09/11 11:59:21 przez www, 0
kanusia:
   [^kanusia] acz moje wychodne będą chwilowo dość krótkie - #kanczylek nie przespał połowy nocy i na zmęczu odwalił konkretną dramę (dziś pierwsza próba zostania na dłużej w placówce), więc na razie wracamy do opcji: do obiadu i wystarczy
2016/09/06 23:35:36 przez www, 0
kanusia:
   Zaletą #kanczylek w placówce a #bejra w wózku jest to, że znów mogę chodzić tam, gdzie chcę, a nie tylko na place zabaw ;) #dziśtak

Pobierz obrazek (1279.6kiB)
2016/09/06 23:27:40 przez www, 7
kanusia:
   Jak czytam menu z przedszkola #kanczylek, to mam ślinotok i chcę, żeby mnie karmili. Co prawda nie wiem, czy smaczne, ale jak odbieram młodego po obiedzie, to pachnie DOBRZE :D
2016/09/06 00:16:30 przez www, 1
kanusia:
   Nowy rytuał: #kanczylek biegający po mieszkaniu nie może o tak sobie tylko biegać. Dla podkreślenia wagi swych czynów musi w trakcie trwania czynności mantrować: "ide, ide, ide, ide..." ;)
2016/09/05 15:59:28 przez www, 1
kanusia:
   Rąbnięta, słabo przespana noc. Poranne zombie ogarniające dwa wyjątka. Odstawiłyśmy z #bejra #kanczylek do placówki, wróciłyśmy do domu, śniadanie, karmienie i... odpad totalny. Pobudka, kolejne karmienie i... tup tup po #kanczylek. Czasie, przyhamuj
2016/09/05 13:30:10 przez www, 0
kanusia:
   #kanczylek w przedszkolu dorwał upatrzoną wcześniej zabawkę i przestaliśmy dla niego istnieć. No to pa ;)
2016/09/01 08:32:21 przez m.blabler, 3
   Strona 1   
Archiwa
Obserwujący (5)