dees:
   [^dees] 4. brak bardzo wyraźnych granic. #na obejmuje rzecz plus jej otoczenie (na basenie: basen i cała infrastruktura). ale "na szkole" już kompletnie nie brzmi! a "#na uniwersytecie" i owszem!
2020/07/24 09:48:58 przez www, 0
dees:
   [<usunięty>] a tu są zasady, dzielnica vs kraj/miasto. i tu też bym strzelała, że dzielnica jest mniej wyraźnie wyodrębniona, przynajmniej w potocznym poczuciu. #na
2020/07/24 09:47:15 przez www, 0
dees:
   [^gammon82] dobra, poddaję się, tu faktycznie nie ma uzasadnienia, ani rozległe, ani abstrakcyjne. chyba że odróżniamy od rzeczywistej klatki... #na
2020/07/24 09:43:28 przez www, 1
dees:
   [^dees] czyli mamy 1. rozległy teren 2. abstrakt 3 odróżnienie od rzeczywistego w (w basenie / #na basenie). nic z tego się nijak nie przekłada na skarpetki ani słuchawki :D
2020/07/24 09:41:26 przez www, 0
dees:
   [^gammon82] no i to jest konkretny zamek i fizycznie wewnątrz. "pan #na zamku" jest bardziej abstrakcyjny.
2020/07/24 09:40:15 przez www, 0
dees:
   [^gammon82] faktycznie, zapomniałam o "w pustyni". czyli to chyba faktycznie ewoluowało w stronę częstszego stosowania "#na"
2020/07/24 09:36:16 przez www, 0
dees:
   [^gammon82] ja doskonale rozumiem siedzenie "na komputerze" "na telefonie", bo to oznacza umysłowe zaangażowanie siedzącego. żadne inne wyrażenie przyimkowe tego nie oddaje. #na
2020/07/24 09:34:05 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa