shigella:
   Zastanawiam sie, czy zapytanie #nowyszef o to, czy pomyslal o hotelu dla kolegi z Gdanska to bedzie faux pas, li tez nie.
2009/05/27 13:23:22, 0
shigella:
   A w ogole to wczoraj zepsulam chyba #nowyszef, ktory zobaczyl mnie wczoraj na konferencji testerskiej w Tshircie i dzinsach
2009/05/29 13:07:04, 0
shigella:
   Zoepsucie polega na tym, ze #nowyszef, zawsze wypindrzony w koszuli i marynarce przylazl w bluzie i dzinsach.
2009/05/29 13:07:52, 0
shigella:
   I znow zrobilam za dominujaca samice w stadzie w stosunku do #nowyszef, ale poniewaz on ewidentnie mial sprawie w ogonie, to ktos musial...
2009/05/25 14:29:38, 0
shigella:
   Dopiescilam #nowyszef tak, by czul sie szczesliwy. Jak to niektorym malo do szczescia potrzeba
2009/05/25 16:54:00, 0
shigella:
   Zalozylam ze #nowyszef nie jest glupi. Jak bardzo bede tego zalowac?
2009/05/11 15:57:02, 0
evilconcarne:
   Z żalem informuję, że w przeciągu góra półtora miesiąca planuję zakończyć mój irytujący związek z #nowyszef. Wejdę nowy, z #exszefowa :D
2009/05/26 09:39:19, 0
evilconcarne:
   Przylazł #nowyszef. Spytał tradycyjnie "Co słychać?". W ostatniej chwili ugryzłam się w język, bo radosną nowiną z nim podzielić się jeszcze nie mogę.
2009/05/26 12:45:29, 0
evilconcarne:
   #nowyszef wybija rytm rączką. Czy mogą mu tą rączkę utentegować? Tasaczkiem?
2009/05/19 13:25:56, 0
evilconcarne:
   #nowyszef wprawdzie nie myje po sobie ekspresu i nie spuszcza wody w kiblu, ale każe mi już iść do domu. Jako potulna pracownica spełnię życzenie. Baj! :D
2009/05/22 15:56:44, 0
evilconcarne:
   #nowyszef capi. Z paszczy. Jak to dobrze, że siedzi w drugim końcu pokoju. Jaka szkoda, że nie siedzi w drugim pokoju.
2009/05/13 10:02:23, 0
evilconcarne:
   #nowyszef nie powiedział klientowi, że na spotkanie SPECJALNIE dla niego przyjadą 2 osoby z Poznania. A teraz ma pretensję, że klient nagle odwołał spotkanie.
2009/05/15 10:34:23, 0
evilconcarne:
   #nowyszef czochra się przy mnie w okolicach hmm... pośladków. Czy to znaczy, że jako samiec alfa zaakceptował mnie jako członka swojego stada?
2009/05/15 15:03:06, 0
evilconcarne:
   Kupuję sprzęt grający do biura. #nowyszef nie ma nic przeciwko. Na razie. Bo on słucha plumkania. PIN, chilli zet... A ja jakby tego słuchać nie mam zamiaru.
2009/05/07 10:40:24, 0
evilconcarne:
   Przysłali wieżę i ekspress. Od jutra katuję #nowyszef'a antyradiem :D
2009/05/11 11:51:41, 0
evilconcarne:
   Durne small talki w guście "Jak się masz? Wszystko w porządku?" w wykonaniu #nowyszef wkurwiają mnie tak, że aż.
2009/05/13 09:25:57, 0
evilconcarne:
   Aaaaaaaaa! WIDZĘ SUTKI #nowyszef'a! Aaaaa! TO BOLI!
2009/05/06 15:48:52, 0
evilconcarne:
   //blabler.pl/s/im-9525313 Siedzi w obcisłej koszulce. NAPRZECIWKOMNIE! Chcę umrzeć.
2009/05/06 15:50:13, 0
evilconcarne:
   #nowyszef zmierzył się z rana z intelektualnym wyzwaniem. Niestety wymiana tonera w drukarce go przerosła.
2009/05/20 09:47:22, 0
evilconcarne:
   <fak!> #nowyszef zostaje do końca roku. </fak!>
2009/05/20 10:51:40, 0
   Strona 1 »
Archiwa