|
kociaciocia: #pomrocznośćporanna kazała mi po raz drugi zapłacić fakturę z zooplusie. Dobrze, że to była ostatnia opłata i pojawiła mi się jak weszłam |
|
2019/10/29 09:06:17 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] Uraz mam. Kiedyś #pomrocznośćporanna kazała mi (chyba?) nasypać tam ziółek. W domu nikogo poza mną nie było. Na widok kubka gorących ziółek chyba się obudziłam, pić nie próbowałam. Skrzaty domowe nie przyznały się |
|
2019/05/12 13:56:09 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^kociokwik] Ja zawsze wstaję o 6, więc bez problemu. Nie wiem, jakby to było z permanentnym zasypianiem o 3, ale takie 2-3 noce nie psują mi rytmu. A #pomrocznośćporanna działa niezależnie od ilości przespanych godzin |
|
2018/10/07 20:28:17 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Śniadanie. Chleb na deskę, masło i wędlina z lodówki. Dopiero, kiedy chciałam ukroić zobaczyłam, że przyniosłam rozmarzajàce mięso dla kocich na wieczór #pomrocznośćporanna |
|
2018/08/19 11:01:05 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
kociaciocia: Spojrzałam na ekran, przeczytałam "śledź". Zakąska? Tak wcześnie? zareagowała #pomrocznośćporanna; "przesyłkę" doczytałam z opóźnieniem. Oraz przestało padać. |
|
2018/07/12 07:49:49 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^kociokwik] Jakby był już po użyciu, to pewnie. On jest w trakcie, a syrop będę gotować jutro RANO. Może się wmieszać #pomrocznośćporanna. ale kokardka mi się podoba, a nawet duża kokarda, żeby się nie dało przegapić |
|
2018/06/30 14:46:09 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^shigella] We własnym kraju, w schronisku weszłam do łazienki i zaczęłam myć zęby. Z kabiny prysznicowej wylazł prawie goły facet. Po sprawdzeniu okazało się, że to jednak ja w ramach #pomrocznośćporanna byłam w męskiej łazience. |
|
2018/05/21 08:57:25 przez www, 3 ♥
|
|
|