|
kociaciocia: [^kociaciocia] Jednak czasem coś czerwonego jem - galaretki w różnych kolorach, ale już dawno ich nie spotkałam |
|
2025/02/09 19:54:48 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Aa, to też nie jem. Dawno temu na wędrówkach próbowałam jeść kisiel i jak nie muszę to nie. I czerwone lizaki w dzieciństwie. I kto by pomyślał, że mi się moje dziwactwa jedzeniowe przysłużą na stare lata ;) |
|
2025/02/09 19:50:43 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^siwa] Nie jadamy jogurtów. Mogli mi przemycić do koncentratu pomidorowego, chyba jedyne czerwone u mnie. Aa i papryka sproszkowana |
|
2025/02/09 18:28:31 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^shigella] Telefon miałam, ale gość nie - jeden moj kumpel, spec od niespodzianek - oo, pracujesz? Nie przeszkadzaj sobie (na papierach ląduje mi 1/2l), kieliszki już znalazłem, nie przeszkadzaj sobie. Miał wdzięk i bezpretensjonalność |
|
2025/02/09 11:31:15 przez www, 4 ♥
|
|
kociaciocia: -Saszka, na pewno nie chcesz tego, to jest jabłko (Saszka uporczywie pakuje wąsatą mordkę w jabłko) -jak nie wierzysz, to proszę, wąchaj (Saszka z obrzydzeniem cofa się i patrzy na mnie z wyrzutem) -no co, ostrzegałam #rozmowyzkotami |
|
2025/02/06 18:57:01 przez www, 3 ♥
|
|
kociaciocia: [^shigella] Najmniejsza nie, ale taka dla normalnych ludzi całkiem jadalna - owszem. I przestaję czuć jakikolwiek smak. Nie alergia, nie powoduję trwałych skutków, ale sprawia dyskomfort |
|
2025/02/06 11:35:46 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Jestem odporna na #darciepierza, ale wyjście z pasmanterii na Śniadeckich z tylko kilkoma kocimi naszywkami i puchatym ogonem do obszycia dekoltu + gumka, po którą w ogóle tam weszłam, uważam za niesłychany sukces wstrzemięźliwości |
|
2025/02/04 13:29:52 przez www, 8 ♥
|
|
kociaciocia: Pieprzone źwierzątko przyniosło mi do kuchni długopis. A myślałam, że to ja gubię długopisy... |
|
2025/02/03 10:54:02 przez www, 5 ♥
|
|
kociaciocia: [^laperlla] Koty naprawdę lubią to robić z wysokości. Jedna z moich hipotez, to że nie chcą sobie łapek pobrudzić |
|
2025/02/03 10:48:21 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: #sara galopuje przez całe mieszkanie, dobiega do drzwi balkonowych, wyskakuje w górę, półobrót w powietrzu, odbija się od szyby i galop z powrotem. Po drodze wydaje okrzyki bojowe, coś jak "ich, ich" |
|
2025/02/02 12:29:47 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Nie pojadę czesać kotów do lasu, ale mogę zostawiać w krzakach w parku pod domem. Chyba tylko z długowłosego Semena się nadają? |
|
2025/02/01 19:15:27 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kocimokiem] Jak tę sierść ptakom podsunąć? Koty zaczęły już wiosenne sypanie futrem i wyrzucam jakieś straszliwe ilości |
|
2025/02/01 19:06:08 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Wazelinuję kuriera allegro - kupiłam kostium przedwczoraj, dzisiaj już jest :) |
|
2025/02/01 09:30:53 przez www, 4 ♥
|
|
kociaciocia: [^sitc] stawiam kontener oparty o coś otworem do góry, wtedy grawitacja mnie wspomaga i jest zdecydowanie łatwiej |
|
2025/01/31 16:06:16 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
kociaciocia: Kostium do pływania się rozsypał.Co kilka lat w końcu przegrywa z chlorem, ale co mam z nim teraz zrobić? Zdecydowanie odmawiam jechania przez pół Warszawy do śmiecialni odzieży. Powoli dojrzewam do wyjścia o północy na rozstajne drogi |
|
2025/01/31 10:34:48 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^julita] Normalne. "Proszę czekać na telefon z wezwaniem do szpitala nawet jutro" - odezwali się po ok. miesiącu i to podobno bardzo szybko |
|
2025/01/31 10:21:05 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Koty mi się zamieniły dosłownie pod ręką. Dobrze, że mają futerko inne w dotyku, bo omc lekarstwo dostałby nie ten co trzeba |
|
2025/01/30 17:28:32 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^shigella] Koty zupełnie mnie nie budzą (chyba, że ktoś kłaczka emituje). Rano to ja budzę towarzystwo, a i w nocy czasem słyszę jakieś rrrriii? bo się kręcę |
|
2025/01/30 12:58:31 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^antek] Tylko, że jeżeli nie jest to kot przyzwyczajony do podróżowania, to sam może potrzebować ratowania emocji po zabraniu z bezpiecznego domu |
|
2025/01/29 16:47:40 przez www, 3 ♥
|
|
|