antygon:
   Piwko w Latino (#warszawa) nie powala moca, ale cena... mile zakonczenie tygodnia w #praca...
2010/01/15 22:13:09, 0
auditlog:
   #praca idzie...
2010/01/26 17:14:59, 0
auditlog:
   #praca - na dzisiaj zdecydowanie koniec - czas znaleźć drogę do #dom.u...
2010/01/26 21:11:48, 0
auditlog:
   dzisiaj ciężki dzień - no ale cóż zrobić... / #praca
2010/01/29 09:25:00, 0
auditlog:
   czy tylko ja teraz siedzę w #praca.y?
2010/01/29 20:51:56, 0
auditlog:
   literki biegają mi same po ekranie - #praca lubi mnie:)
2010/01/29 22:08:28, 0
auditlog:
   dzisiaj #praca idzie spać, a ja wraz z nią...
2010/01/29 22:22:37, 0
auditlog:
   #praca - generator wniosku na stronie #parp zjadł godzinę mojej pracy - (zjadł = nie zapisał wyników) #fail
2010/01/22 16:44:20, 0
auditlog:
   nie ma to jak dobry kawałek dokumentacji unijnej w sobotni wieczór / #praca #dotacje
2010/01/23 22:17:09, 0
auditlog:
   chłopaki budują mi tu nowy wymiar świadomości #burzamózgów #praca
2010/01/25 13:25:48, 0
auditlog:
   //blabler.pl/s/im-34441684 - no tak, czego mogłem się spodziewać po piątkowym wieczorze - w takim razie posiedzę w #praca i popracuję trochę:)
2010/01/15 18:12:21, 0
auditlog:
   #praca - tonę w papierach:)
2010/01/21 16:21:42, 0
auditlog:
   w biurze ciepło - w końcu klima grzeje, a nie chłodzi:) (#praca)
2010/01/14 11:35:35, 0
auditlog:
   //blabler.pl/s/im-31750774 #praca - globalnie licząc i tak wyjdziemy na zero albo jeden wolny dzień stracimy (odpadną odbiory za soboty)
2010/01/06 14:09:47, 0
auditlog:
   #poniedziałek to dobry dzień / #praca wre.
2010/01/18 14:38:32, 0
dotgosia:
   Zostawiam was z Teddym [www.youtube.com] i lecę do #praca'y.
2010/01/14 09:51:11, 0
dotgosia:
   Ciężki dzień. Po raz pierwszy spisywałam protokół powypadkowy w #praca'y w #przedszkole'u.
2010/01/14 22:35:05, 0
dotgosia:
   Na stronie mojego miejsca #praca.y (#przedszkole) pojawił się link do przepisu na szpinak, zatytułowany 'trauma przedszkolna' . :]
2010/01/17 20:46:20, 0
dotgosia:
   Po powrocie z #praca'y zaliczyłam reset. Padłam do łóżka. Wstałam i czuję się, jakbym była na kacu. :|
2010/01/21 22:02:20, 0
dotgosia:
   Wyjście z łóżka o 6:30 było mniejszą traumą, niż przewidywałam. Teraz czas zmierzyć się z mrozem i #praca'ą. Miłego dnia!
2010/01/04 07:06:50, 0
   Strona 1 »
Archiwa
Obserwujący (26)